Jaka jest różnica międzycygarem a teściową? W cygarze najlepszy jest pierwszy wdech, a u teściowej ostatni wydech.
Jaka jest różnica między słonicą a teściową? ..jakieś 5 kilo…
Co to jest żona i teściowa w samochodzie? – zestaw głośnomówiący.
Niemiec, Polak i Rusek myślą sobie kto ma grubszą teściową. Niemiec mówi: – Moja teściowa nie mieści się w drzwiach o średnicy 2 metrów. Rusek na to: – Moja teściowa nie mieści się na kanapie o średnicy 3 metrów. Polak natomiast mówi: – Gdy moja teściowa poszła do pralni oddać majtki, to powiedzieli, że spadochronów nie przyjmują…
W sądzie sprawa rozwodowa: – wina leży po obu stronach… – po stronie żony i teściowej.
Zięć widząc teściową w drzwiach pyta: – mamusia na długo przyjechała? – na tak długo jak tylko chcecie- odpowiada teściowa – to mamusia się nawet herbaty nie napije?
Do Kowalskiego przyjechała teściowa. Pewnego dnia Kowalski przyszedł od lekarza, rozrywa koszulę i krzyczy: – pluj!!! – po co? – bo lekarz kazał jadem żmii smarować się.
Przychodzi chłopiec do mamy i mówi: -Mamo, znalazłem sobie dziewczynę, ale nie pokażę Ci jej, tylko jutro przyprowadzę ze sobą trzy dziewczyny a ty zgadniesz, która to. OK. Matka się zgodziła, a po trzech dniach zgodnie z umową syn przyprowadza panny. Sadza je na kanapie, po czym mama przez chwilę z nimi rozmawia. Pół godziny potem zaczyna syn: -Teraz mamo zgadnij, która będzie moją żoną. -Hmmm. Ta pierwsza. -Mamo, jak to zgadłaś? – Po prostu. Nie lubię jej.
Ojciec po dość długiej i głośnej przemowie teściowej, mówi do Jasia: – Przynieś babci krem do ust. – Który, tato? – Ten z napisem „klej”.
Po co chowa się teściową na stojąco? Aby mogła sobie sama umyć nagrobek!
Córka skarży się matce, że mąż wieczorami zamiast się nią interesować czyta książkę. Matka na to: -To zrobimy tak, dziś ja się koło niego położę w seksownej bieliźnie i zobaczymy, co zrobi. Córka przystała na propozycję matki. Następnego dnia matka zdaje relację: – Ledwo co się koło niego położyłam, a on wsadził mi rękę do majtek i to kilkanaście razy! – No tak, włożył palec, zamoczył i przewrócił kartkę.
Przychodzi zięć do teściowej na obiad. Teściowa niesie zupę. Zięć już chce jeść, ale pomyślał sobie, że najpierw wypróbuje na kocie. Dał kotu, a kot gdy tylko wziął do pyska zesztywniał. Teściowa idzie z drugim daniem, a zięć bach bach i przez balkon. Kot wstaje i mówi: – Yes, yes, yes.
Pracownik do szefa: – Da mi pan jutro wolne? – Chyba oszalałeś! – Bo jutro przyjeżdża teściowa i mam jej nosić bagaże. – Nie ma mowy! – Wiedziałem, że mogę na pana liczyć!
Polak,Niemiec i Rusek założyli się, która teściowa jest grubsza. Niemiec mówi: – No chłopaki moja teściowa to się w drzwi 80 cm nie mieści. Na to Rusek: – A moja to w kanapę 90 cm nie wejdzie. Polak na to: – Chłopaki, jak moja teściowa zaniosła majtki do pralni, to powiedzieli, że spadochronów nie przyjmują.
Kowalski pyta się szefa: – Szefie da mi pan urlop, bo teściowa przyjeżdża? A szef na to: – Nie ma mowy -Wiedziałem, że z szefa dobry człowiek!
Teść chce wyrzucić teściową przez balkon. Sąsiad krzyczy: – Panie, zabijesz pan człowieka! – To odsuń się pan!
Przychodzi zięć do teściowej i pyta: – Słyszałem mamo, że szukasz pracy. – Tak synu – Wyczytałem w gazecie, że szukają straszydła w wesołym miasteczku.
Wraca mąż ze szpitala gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony: – Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami. – Nie rozumiem – mówi żona – wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca! – Nie wiem co on tobie powiedział, ale mnie kur*a radził przygotować się na najgorsze.
Noc poślubna, na piętrze mąż dobiera się do żony, a na parterze teściowa czuwa. Żona krzyczy: – Oj Antek zaraz zemdleję! Z dołu teściowa: – Nie bój się Antek od tego się nie mdleje! Żona: – Oj Antek zaraz umrę! Teściowa: – Nie bój się Antek od tego się nie umiera! Żona: – Oj Antek bo zaraz się zesram! Teściowa: – Folguj Antek to się może zdarzyć.
Ile jest kawałów o teściowych? – Ani jednego bo to wszystko prawda.
Facet przyszedł do psychologa i mówi: – Cały czas mam sen, że teściowa goni za mną po domu z krokodylem. – Proszę opowiadać dalej. – Boję się tych żółtych ślepi i ostrych jak brzytwa zębów. – Straszne! – Właśnie a krokodyl jeszcze gorszy.
Facet dzwoni do telepizzy : – Dzień dobry, o co chodzi? – Moja żona się zatruła i umarła po pizzy z grzybami. – Przepraszamy. – Nie trzeba. Poproszę trzy dla teściowej.
Dwóch skazańców siedzi w więzieniu. Jeden pyta drugiego: – Za co siedzisz? – Napadłem na bank z bronią w ręku, zastrzeliłem dwóch ochroniarzy, i ukradłem samochód. A ty za co siedzisz? – Za kurę? – Jak to? – Bo cholera wpadła do ogródka, kopała kopała aż teściową odkopała.
Dzwoni zięć do teściowej: – Mamusia? Jak się mamusia czuje? – Dobrze. – A szkoda bo tak dzisiaj często pogotowie jeździ.
Przychodzi facet do sklepu i pyta: -Przepraszam, czy jest odświeżacz powietrza? -Nie. -A jakieś inne tanie perfumy dla teściowej?
Szczyt bezczelności. Popchnąć teściową ze schodów i zapytać, gdzie się tak śpieszy.
Na Dworcu Centralnym przy odkrytym automacie telefonicznym stoi facet, trzyma słuchawkę przy uchu i milczy. Stoi długo, za nim zebrała się już spora kolejka spragnionych telefonowania. Wreszcie jakaś kobieta go szturcha: – Panie, niech pan już zwolni ten automat! Przecież pan już pół godziny trzyma słuchawkę i jeszcze ani słowa pan nie powiedział! – Bo ja dzwonię do swojej teściowej.
Dzwoni telefon. Facet podnosi słuchawkę i słyszy: – Mamy twoją teściową. Okup wynosi 100 tys. dolarów. – A jak nie zapłacę? – To ją sklonujemy!
– Wiesz kupiłem mojej córce na urodziny fortepian, myślałem że będzie na nim grać, ale nie wyszło… – Tak samo było kiedy ja kupiłem teściowej walizkę.
czym się różni teść od teściowej??? teść przyjeżdża z wizytą, a teściowa z wizytacją.
Trzech gości, którzy ukończyli wyższe uczelnie zastanawia się jak się pozbyć teściowych. Facet po Polibudzie: – Kupię jej samochód, pogrzebię przy nim trochę, poprzestawiam i stara purchawa rozjebie się na drzewie. Gość po Akademii Medycznej: – Skombinuję arszenik i sypnę je…j do żarcia. Zdechnie w 30 sekund. Absolwent Akademii Rolniczej: – Kupię całą paczkę ibupromu, wsadzę wszystkie do gęby, przeżuję, ulepię z nich jedną dużą pigułę, wysuszę w mikrofalówce i położę na stole. Dwaj pozostali: – I co dalej? – Jak to co? Ona wejdzie do pokoju, powie: „Ojej, jaka wielka tabletka ibupromu!”, a ja wyskoczę z szafy i ją pierdolnę siekierą w plecy!
Do komisariatu wchodzi mężczyzna i zgłasza zaginięcie teściowej. – Kiedy zaginęła? – Trzy tygodnie temu. – I dopiero teraz zgłasza pan zaginięcie? – Tak, bo nie mogłem uwierzyć w to szczęście.
Mąż do żony: – Jutro obcinamy naszemu psu ogon. – Zwariowałeś?! Po co? – Pojutrze przyjeżdża twoja mamusia i w tym domu nie będzie żadnych oznak radości!
Rozmawia dziennikarz ze znanym rabusiem: – Jakie jest pana największe marzenie? – Obrobić bank i pozostawić odciski palców teściowej…
Jagna zaniepokojona dziwnymi odgłosami dochodzącymi od sąsiada, pyta: – Co się u was dzieje, kumie? – Nic. To tylko teściowa śpiewa wnukom kołysanki. – Chwała Bogu! Już myślałam, że świnia wam zdycha.
– Czy mogłaby mi pani pomóc wybrać prezent dla teściowej? – pyta klient w sklepie elektrycznym. – Może być krzesło?
Dlaczego teściowa ma 2 zęby? – Żeby jednym otwierała piwo a drugi żeby ją bolał.
Przyjeżdża teściowa do córki. Wychodzi zięć na spotkanie i mówi: – Ile mamusia u nasz zostanie? – A tyle ile będziesz mnie trzymał. – A to mamusia już wyjeżdża?
Jaka jest kara za bigamię? Dwie teściowe!
– Wyobraź sobie Kaziu, kiedy zauważyłem, że cały dom stoi w płomieniach, wbiegłem natychmiast do kuchni i na rękach wyniosłem teściową. – No cóż, każdy w takich okolicznościach traci głowę.
Pewien facet zauważył, że jego pies ma pchły. Czyta definicję w podręczniku: – Pchła – niewielki, bez skrzydłowy, hałaśliwy, wysysający krew pasożyt. Zobacz także: Teściowa.