Dowcipy O Polityce
Rolnik U Ministra
Rolnik mówił co drugie słowo „k***a”.Za miesiąc miał jechać na spotkanie z ministrem rolnictwa i przyswajał sobie przez ten miesiąc, że zamiast „k***a” będzie mówił „żaba”.Wchodząc do gabinetu ministra potknął się o dywan mówiąc:– O, żaba!Minister wstaje zza biurka i mówi:– A skąd się ta… Czytaj dalej »Rolnik U Ministra