dowcip
Boże Ty Mój
Nowakowie z Chorzowa przyjechali na wczasy nad morze. Już na miejscu Nowakowa łapie się za głowę. – Boże ty mój, zapomniałem wyłączyć żelazka! Chałupa spłonie! – Nie spłonie – odpowiada ponuro Nowak. – Właśnie przed chwila przypomniałem sobie, ze zapomniałem zakręcić kran. Podziel się żartem: