Nauczycielka poprosiła aby dzieci wymyśliły jakiś ładny kolor. Jasiu w domu siedział i starał się wymyślić jakiś ładny kolor i wymyślił! Anielski Błękit! Tak, pomyślał, że to świetny pomysł, ale postanowił zadzwonić do Tomka, najlepszego ucznia w klasie, aby porównać kolory. – Cześć Tomek! Jaki kolor wymyśliłeś? – Anielski Błękit Jasiu. Jasiu zdenerwowany odłożył słuchawkę i pomyślał, Pani na pewno nie uwierzy, że to ja go wymyśliłem, bo to Tomek jest najlepszym uczniem w klasie. Jasiu dalej siedział i rozmyślał nad kolorem aż wymyślił Krwistą Czerwień! Uradowany na następny dzień w szkole nie mógł się doczekać aż pani wywoła go do odpowiedzi, aby pochwalić się swoim kolorem. Pani zaczęła pytać: – Tomku jaki kolor wymyśliłeś? – zapytała pani – Anielski Błękit proszę pani! – odpowiedział Tomek – Świetnie Tomku! 6! – Teraz może Jasiu nam powie. Nagle do klasy wszedł pan Dyrektor wraz z małym murzynkiem. – Dzieci, to wasz nowy kolega Bambo z Kenii. Będzie chodził do waszej klasy – powiedział dyrektor – Świetnie, Witaj Bambo, może od razu wymienisz jaki śliczny kolor. – Krwista Czerwień proszę pani! – odpowiedział mały murzynek – Świetnie, no to teraz pora na Jasia. Jasiu jaki kolor wymyśliłeś? – Jebany czarny!